czwartek, 12 października 2006

Jadłodajnia u Tamary

Jadłodajnia znajduje się na ulicy Pierkarskiej. Duże porcje rekompensują wysoką cenę. Miałem okazję jeść pierogi ruskie. Pierogi były odgotowywane, cebulka na nich nie była dobrze podsmażona. Farsz był jako taki - bez głębokich walorów smakowych.
Ziemniaki, które podano były przesolone. Lokal mieści się obok przedszkola, w którym stołują się dzieci.


Pierogi ruskie - 6
kotlet drobiowy - 10
ziemniaki - 1
frytki - 4
leczo - 6
gołąbki - 6
placek po węgiersku - 12
bigos - 6
żurek - 4,5
parówki - 6
jaja na maśle - 5
jaja na pieczarkach - 6
płatki na mleku - 6
kiełbasa smażona z cebulą - 8
barszcz czerwony z uszkami - 4,5
naleśniki ze szpinakiem - 6
racuchy - 5
kawa - 3

9 komentarzy:

  1. halo,halo
    a marchewka z groszkiem?calkiem niezla;)

    OdpowiedzUsuń
  2. dosc ze drogo to wiem jak to sie robi ja bym tam nie jadl poza tym tamara do dzisiaj mnie nie wyplacila

    OdpowiedzUsuń
  3. nic dziwnego, że nie płaci, Łukasz Cewicki tak każe

    OdpowiedzUsuń
  4. swoją drogą każdy powinien się zastanowić co ich łączy, i wszystko jasne

    OdpowiedzUsuń
  5. nie jadłbym tam wyzyskują ludzi ...są bezwzględni ...tylko kasa sie liczy ...zwalniają ludzi z dnia na dzień ...słowami spierdalaj...podli ludzie!!!!!!!!!!!!nie przychodźcie tam a oni upadną ....a co do kuchni to...............

    OdpowiedzUsuń
  6. pracowałem tam i nie polecam tam jeśc..chamstwo straszne i tandeta...żalosna firemka i szefostwo ...dramat okradli mnie i nie wyplacili kasy.za dwa tygognie kazali mi spierdalać...

    OdpowiedzUsuń
  7. przenoszą co chwila siedzibę ludziom nie wypłacają ...no i drogo!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. dramat co to za firma ...nie zamawiajcie tam...wszystkie duże firmy zamawiają jedzonko u profesjonalistów...a nie u takich amatorów....

    OdpowiedzUsuń
  9. dobre jedzenie, ceny trochę wyższe ale duże porcje fajny lokal

    OdpowiedzUsuń