poniedziałek, 2 października 2006

Świat 3D czyli stereoskopia

Grafika 3D to dwa światy: rzeczywistość i fikcja, które stają się nieodłączną częścią naszego życia. Świat 3D pojawia się wszędzie wokół nas. Medyczne systemy obrazowania trójwymiarowego używane są rutynowo w chirurgii i diagnostyce. Stałe miejsce w rozrywce zajęły filmy trójwymiarowe. Wyświetlane w ponad 150 kinach IMAX. Agencja kosmiczna NASA transmitowała obrazy 3D z Marsa. Specjalne stereoskopowe kamery pomagają w kierowaniu bezzałogowych podwodnych pojazdów ratowniczych, eksploracyjnych i badawczych. Powstało wiele systemów telewizji trójwymiarowej i niedługo będziemy mieli ją w domu.

Dlaczego?

Dziś fotografia, film, telewizja przekazują nam obraz świata zredukowany do dwóch wymiarów, pozostawiając trzeci w domyśle. Należy zdawać sobie sprawę, że większość o ile nie wszystkie gry opatrzone symbolem 3D, to pewna nieścisłość. Faktycznie wirtualne sceny i animacje w grach tworzone są w oparciu o trójwymiarowy system współrzędnych, jednak nasze monitory nie są do tego przystosowane. Dziś termin 3D to tak naprawdę technika rzutowania dwuwymiarowego, to jest szerokość i długość, przedstawiają iluzję obrazu trójwymiarowego.

Jak wygląda prawdziwy trójwymiarowy obraz?

Nasz mózg przetwarza obraz świata na podstawie sygnałów lewego i prawego oka. Nasze oczy potrafią skupić się na jednym obiekcie pod różnymi kątami, do mózgu docierają tzw. Obrazy częściowe, które dopiero składane są w formę pełnego 3D. Właśnie po to mamy dwoje oczu. Zresztą nie może być inaczej. Trzeci wymiar jest nam niezbędny do codziennej egzystencji. Gdybyśmy widzieli tylko w dwóch wymiarach to np. kierowcy nie potrafiliby ocenić odległości od innych pojazdów, nie bylibyśmy w stanie wejść do drzwi. Trzeci wymiar czyli głębia jest nam po prostu niezbędny.

Jak powstaje trójwymiarowy obraz?

Metoda uzyskiwania obrazu przestrzennego znana jest od 150 lat. I nazywa się stereoskopią. Stereoskopia to uzyskiwanie obrazów odtwarzających efekt widzenia obuocznego, co zapewnia naturalne wrażenie głębi w scenie i bryłowatości przedmiotów. Początki stereoskopii sięgają połowy Xix. Pierwszy rozkwit technik obrazowania trójwymiarowego nastąpi bezpośrednio po narodzinach fotografii. W XX w. zainteresowanie stereoskopią raz spadało, raz rosło, ale ciągle było obecne. W ostatnich latach obserwujemy kolejny wybuch zainteresowania stereoskopią, bowiem okazało się, że komputery znalazły zastosowanie również w tej dziedzinie. Pojawiły się karty graficzne, do których można dołączyć okulary o szkłach ciekłokrystalicznych, które sterowane przez komputer odsłaniają na przemian, 120 razy na sekundę prawe i lewe oko, wyświetlając w tym samym rytmie obie połówki zdjęć trójwymiarowych. Dzięki takim zdobyczom techniki możliwe jest tworzenie i wyświetlanie wielu fascynujących filmów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz