wtorek, 24 października 2006

Jak polacy wygrywają Jak polacy przegrywają

Większość z nas lubi czytać różnego rodzaju raporty, statystyki, sondaże opinii publicznej. Dowiadujemy się z niej co myśli reszta społeczeństwa, być może nasi przyjaciele, sąsiedzi etc. Sprawdzamy, czy nasz pogląd różni się od poglądu większości społeczeństwa, bądź dopiero wyrabiamy sobie go na niektóre sprawy i problemy. W większości raportów tego typu nie znajdujemy jednak wyjaśnienia opinii prezentowanych na różnorakich słupkach, liczbach, wskaźnikach itp.

Specjalnie z myślą o takich osobach Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, przygotowało ksiązkę „Jak Polacy przegrywają, jak polacy wygrywają”. Jest to praca zbiorowa pod redakcją Marka Drogosza. Mottem ksiązki jest hasło „Poznaj samego siebie”. Książka jest podzielona na osiem rozdziałów – rozpraw - z których dowiemy się: czy polacy są wielkim i dumnym narodem, jaką mamy kulturę narzekania, oraz co pozytywnego z tego może wyniknąć. Sprawdzimy czy nasze społeczeństwo jest prorozwojowe, oraz czy jesteśmy obywatelscy i jakie są nasze symbole wspólnoty. Czy stajemy się lepsi? Przeczytamy o optymistach i ryzykantach, oraz o historiach które kształtują nasze życie.

Pierwszy rozdział to portret własny Polaków na tle krajów Europejskich mierzony według sondaży różnorakich instytucji działających w ramach Uni Europejskiej. Maria Lewacka próbuje wyjaśnić nam dlaczego przegrywamy oraz w których momentach. Pokazuje również nasze dobre strony i osiągnięcia. W drugim rodzdziale Bogdan Wojcisze i Wiesław Baryła udowodnią nam, że Polacy są narodem wieznie niezadowolonym. Co ciekawe okaże się, że to wcale nie jest taka zła cecha dla narodu, ale... tylko w pewnych sytuacjach. Dokładniej te pewne sytuacje opisuje w rozdziale trzecim Dariusz Doliński, który twierdzi, że z narzekania może wyniknąc wiele dobrego.Czwarty rozdział napisany przez Krystynę Skarżyńską wyjaśni jak ważne dla naszego kraju są inicjatywy oddolne. Poznamy mechanizmy, które pozwolą nam wzmocnić takie inicjatywy, oraz stworzyć sieć powiązań pomiędzy rządzonymi a rządzącymi. W piątej rozprawie Ireneusz Krzemiński pokazuje nam plusy i minusy ponurego onastroju oraz radości. Autor dostrzega że z tych dwóch nastrojów jakże skrajnych nastrojów może wyniknąć coś pożytecznego. Szósty rozdział odpowie nam na pytanie czy stajemy się lepsi. Janusz Grzelak przedstawił w nim portret polaka społecznika, proces transformacji ustrojowej, oraz wyjaśnia zmiany orientacji społecznych. W siódmym rozdziale Janusz Czapiński krśli sylwetki polaków optymistów i ryzykantów. Oraz odpowiada na pytanie nurtujące wielu, czy można być jednocześnie optymistą i pesymistą. Ósmy rozdział napisany przez Jerzego Trzebińskiego i Marka Drogosza to opis w jaki sposób kształtujemy swoją własną rzeczywistośc, nasz punkt widzenia oraz jak może się to odbić na całe społeczeństwo.

Ksiązka ta pomimo, że nierzadko uzbrojona w wiele cyfr i procentów jest łatwa w odbiorze. Stylu w jakim autorzy przedstawiają i wyjaśniają badania socjologiczne, mógłby pozazdrościć im niejeden dziennikarz piszący na temat najnoweszych badań opini społecznej. Ksiązka po lekturze której uzbroimy się w optymizm oraz częściej będziemy śmiać się z własnych przywar narodowych. Warto zatem wziąść tę pozycję bo jak piszą autorzy: „somopoznanie jest jednym z głównych warunków rozwoju – o czym łatwo zapominamy w codziennym wirze spraw”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz